Kto nie zna niebieskich ludzików i pechowego czarodzieja Gargamela. Obchodzimy dzisiaj Światowy Dzień Smerfa
Zapewne w dzieciństwie mieliście swoje ulubione postaci z
bajek, komiksów, filmów czy książeczek. Jeśli wśród Waszych ulubieńców były też
Smerfy, to dziś macie powód do świętowania, bo właśnie na 25 czerwca przypada
Światowy Dzień Smerfa. Polska obchodzi go od 2011 roku. Ta data jest niezwykle
ważna, gdyż to dzień urodzin słynnego Peyo, a dokładniej Pierrego Culliforda,
twórcy Smerfów. Narodziły się w Belgii, pierwszy raz zadebiutowały w 1958 roku
w dziewiątej części książki o przygodach Johana i Peewit. Johan to królewski
paź, broniący słabszych, natomiast jego przyjaciel Peewit to karzeł, który lubi
się przechwalać i jeździ na kozie Biquette. Pierwszy raz spotkali Smerfy szukając
magicznego fletu.
Fani komiksów szybko, pokochali te małe, niebieskie stworki i
ich śmieszny język. Wkrótce to one stały się głównymi bohaterami komiksów Peyo.
Powstało już ponad 30 części przygód Smerfów. Od 1992 roku, po śmierci twórcy,
rysownicy z różnych krajów kontynuują jego dzieło we współpracy z synem
artysty, Thierrym Cullifordem. Oprócz komiksów powstały również animowane bajki
i filmy pełnometrażowe. Smerfy to też ogromny sukces handlowy. Na całym
świecie, dostępne są zabawki i gadżety z podobizną tych małych, niebieskich
ludków.
Smerfy to wymyślone słowo. Według informacji z wywiadu
przeprowadzonego z twórcą, nazwa przyszła mu na myśl podczas obiadu z
przyjacielem. Słowo, które brzmi podobnie do niemieckiego słowa skarpeta, co
jest zbiegiem okoliczności, zostało następnie przetłumaczone na prawie 30
języków.
Smerfy są bardzo ciekawą bajką, gdyż w ich smerfnej wiosce
możemy spotkać różne postaci o konkretnych cechach charakteru. Na czele stoi
Papa Smerf. Ma aż 542 lata. Niestety, często musi ratować niebieskie istoty z
tarapatów. Możemy natknąć się na Zgrywusa, który wręcza wszystkim “wybuchowe”
prezenty. Jest tam też Maruda, ciągle niezadowolony pesymista, nie lubi
wszystkiego i wszystkich, ale tak na prawdę w środku jest bardzo wrażliwy. Ważniak
to nazbyt poważny Smerf, który wszystko co powie Papa Smerf, bierze za prawdę
absolutną, zanudza pozostałych swoimi złotymi myślami. Gwiazdą, jest oczywiście
Smerfetka, ta niebieska piękność, została stworzona przez strasznego czarownika
Gargamela, który chciał skłócić Smerfy. Na szczęście Papa Smerf, odczarował
Smerfetkę i jest to jedna z najsympatyczniejszych postaci w wiosce. Wszystkie
mieszkają w domkach z grzybów i pod swoimi czapeczkami są zupełnie łyse (oprócz
Smerfetki i Sasetki). Razem przeżywają wiele niesamowitych przygód, które
fascynują nie tylko najmłodszych fanów.
Źródło: kalbi.pl/ elblag24.pl
Źródło zdjęcia: teleshow.wp.pl/ filmweb.pl
Źródło zdjęcia: teleshow.wp.pl/ filmweb.pl
Komentarze
Prześlij komentarz