Jestem tutaj

Dzień Przytulania to święto, które wymaga jedynie odrobinkę zaangażowania. I choć czas nie sprzyja wymianie uścisków i przytulania, pamiętajmy okazywać sobie na co dzień serdeczność



To sympatyczne święto obchodzimy aż trzy razy w roku! Oprócz 24 czerwca, serdeczne uściski mile widziane są 31 stycznia oraz 10 maja. Tradycja Dnia Przytulania wywodzi się ze Stanów Zjednoczonych. Pierwszy raz takie święto pojawiło się w USA w latach 80. XX wieku. W Polsce obchodzony jest od 2009 roku.


Dlaczego należy przytulać się jak najczęściej? Odpowiadamy:
Przytulanie wzmacnia relacje. Dzięki niemu wydziela się oksytocyna, tzw. hormon miłości, który buduje silne przywiązanie np. między matką i dzieckiem.

Wspiera system odpornościowy. Dzięki dużej dawce dobrych hormonów nasz organizm łatwiej zwalcza infekcje.

Wydłuża życie. Naukowcy z Północnej Karoliny dowiedli, że pary, które przytulały się min. 20 sek. dziennie miały niższe ciśnienie krwi, a ich serca były silniejsze.

Przytulanie redukuje stres. Badania dowiodły, że ludzie często przytulani w dzieciństwie odczuwają mniej napięć w dorosłym życiu.

Sprawia, że jesteśmy bardziej otwarci. Oksytocyna redukuje również lęk społeczny.

Dzięki uściskom łatwiej śpimy. Wydzielane hormony wyłączają tok myślowy i wyciszają organizm.

Działają niczym śmiech lub medytacja. Ściskając kogoś wyłączamy nasze wszystkie myśli i skupiamy się na tym konkretnym momencie

Przytulanie działa, jak zastrzyk szczęścia - wydziela się wówczas serotonina i dopamina odpowiadające za nasze pozytywne samopoczucie!

Obecna sytuacja w kraju i na świecie nie sprzyja uściskom, obejmowaniu się i przytulaniu. W tym urzekającym dniu pragniemy zwrócić uwagę na konieczność i zasadność pielęgnowania kontaktów (głównie telefonicznych) z bliskimi oraz nakłaniania do okazywania serdeczności każdego dnia.

Zapraszamy do zabawy



Źródło: kalbi.pl/ofeminin.pl/czasdzieci.pl

Komentarze