Jestem tutaj

Rozpoczyna się dzisiaj XIX Ogólnopolski Tydzień Czytania Dzieciom


30 maja 2020 r. rozpoczyna się XIX Ogólnopolski Tydzień Czytania Dzieciom (XIX OTCD), który potrwa do 7 czerwca. Tegoroczny Tydzień odbywa się pod hasłem Cała Polska czyta dzieciom o zwierzętach.

Organizatorem wydarzenia jest Fundacja „ABCXXI – Cała Polska czyta dzieciom”, Patronami Honorowymi – Biblioteka Narodowa i Polski Komitet Olimpijski, a Partnerem Merytorycznym – Fundacja WWF Polska.

   

Tematem przewodnim XIX OTCD są zwierzęta. Wydarzenie ma zachęcić rodziny i placówki oświatowo-wychowawcze do regularnego czytania dzieciom, promować wartościową literaturę dla dzieci i młodzieży, a także budować świadomość proekologiczną i uwrażliwić młode pokolenie na potrzeby zwierząt. Dlatego gośćmi Tygodnia Czytania będą w tym roku oprócz znanych pisarzy i artystów także przyrodnicy, miłośnicy zwierząt i weterynarze.
Z uwagi na sytuację epidemiczną tegoroczny Tydzień Czytania odbędzie się po raz pierwszy w przestrzeni wirtualnej, a materiały związane z nim zostaną udostępnione na stronie internetowej www.całapolskaczytadziecim.pl oraz w mediach społecznościowych Fundacji.

Tydzień Czytania zaczyna się dzisiaj, od spotkania z Doktorem Dolittle i Edytą Jungowską, która nagrała znakomity audiobook na stulecie znanego dzieciom na całym świecie wspaniałego doktora zwierząt. Kolejne dni tygodnia będą poświęcone różnym gatunkom zwierząt.


W programie m.in.:Dzień wilka (gościem tego dnia będzie m.in. Adam Wajrak ze swoją książką „Wilki”), Dzień niedźwiedzia (Łukasz Wierzbicki opowie o niedźwiedziu Wojtku, bohaterze jego książki „Dziadek i niedźwiadek” o wojennych losach polskich żołnierzy i ich pupila – niedźwiedzia), Dzień żubra (naukowiec i pisarz, dr Tomasz Samojlik opowie o żubrach, ich obyczajach i historii – wyginięciu  oraz restytucji w Puszczy Białowieskiej, pokazując też serię swoich książek o Żubrze Pompiku), W Dniu kota Małgorzata Kur opowie o wszechstronności kotów, którą opisała w swojej książce „Kot na medal”, a Urszula Kowalczuk w Dniu konia będzie mówić m.in. o jego wpływie na polski język, co pokazała w swoim dwutomowym kompendium „Koń jaki jest, każdy widzi – czyli alfabetyczny zbiór 300 konizmów”. Pan Poeta opowie o ptakach, Marcin Kozioł – o konkretnym ich gatunku, o puchaczach. Będzie także Dzień owadów.


Źródło: http://www.sbp.pl/



"Powiedzieć, że Jerzy Pilch był ważnym polskim pisarzem, to nic nie powiedzieć"... Odszedł 29 maja w wieku 67 lat


    Moje pisarstwo rozpoczęło się od ogromnego głodu zostania pisarzem, pragnienia wstąpienia do tego cechu, noszenia niewidzialnego munduru. Nosiłem wtedy, w okolicach 30. roku życia swoje próbki literackie do Kornela Filipowicza i fascynował mnie jego sposób życia, nieodnawiane mieszkanie, rytuały pisarskie. W sensie zewnętrznym - moje marzenia się spełniły, jestem pisarzem, nawet nie bez pewnych sukcesów. Natomiast szczęśliwszy byłem jako tamten 30-latek, marzący o profesji pisarza" - wspominał na jednym ze spotkań z czytelnikami w Warszawie.

Jeden z najpopularniejszych polskich pisarzy współczesnych. Publicysta, dramaturg i scenarzysta filmowy. Laureat nagrody Fundacji im. Kościelskich (1989) oraz Nagrody Literackiej Nike, którą otrzymał w roku 2001 za powieść Pod Mocnym Aniołem. Autor scenariuszy do filmów Żółty szalik i Spis cudzołożnic.

W 2012 ujawnił publicznie, że cierpi na chorobę Parkinsona. Życie z tym nieuleczalnym schorzeniem i związana z tym świadomość powolnej degeneracji własnego ciała i umysłu należały do głównych tematów, jakie autor poruszał w latach 2012–2013 w swoim Drugim dzienniku, publikowanym na bieżąco w „Tygodniku Powszechnym”, a następnie wydanym w formie książkowej przez Wydawnictwo Literackie.

Do ostatnich chwil życia był świadomy. Był ciepłym, czułym człowiekiem. Kochał życie, nie był samotnikiem, jak próbowano go przedstawiać - powiedziała w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" żona autora Kinga.


Źródło: wiadomości.pl/kultura.onet.pl
Źródło zdjęcia: czytaj.pl









Polecamy!


Transformacja była kobietą. W Polsce upada komunizm. Otwiera się dla nas nowy, kolorowy świat. Pojawiają się pierwsze supermarkety, nowoczesne reklamy telewizyjne, zachodnie rozrywki. Jednak lata 90. to również czas absurdów, paradoksów i zaskakujących zwrotów. W tej rzeczywistości musi się odnaleźć wiele kobiet. Polki uczą się żyć na nowych zasadach. Praca zaczyna być dla nich szansą na samorealizację. Nie tyle muszą pracować, ile chcą to robić i odnoszą w swoich dziedzinach spore sukcesy. 

Iwona Guzowska jako pierwsza kobieta w Polsce rozpoczyna zawodową karierę bokserską.Katarzyna Figura zostaje gwiazda międzynarodowego formatu i ikona seksu. Nina Kowalewska-Motlik kieruje wydawnictwem sprzedającym książki w milionowych nakładach. To ona wprowadza w Polsce walentynki. W Polsce rodzi się disco polo, a Shazza staje się jego królową. Nieznana szerzej licealistka dostaję główną rolę w Metrze. Tak rozpoczyna się kariera Katarzyna Groniec. Janina Ochojska jedzie z pomocą humanitarną na ogarnięte wojną tereny byłej Jugosławii. Ilona Łepkowska zostaje okrzyknięta królową polskich seriali. stworzone przez nią historie wzruszają miliony Polaków. Lata 90. to również czas Anety Kręglickiej, Doroty Segdy, Joanny Klimas, Jolanty Fraszyńskiej i Agnieszki Kręglickiej.

Bohaterki zabierają nas w sentymentalną podróż do niezwykłych czasów, kiedy to odnosiły pierwsze sukcesy, które zmieniły ich życie. Poznajemy tę dekadę z perspektywy kobiet wkraczających w nią z niespotykanym dotąd impetem i odwagą.
Polecamy.

Źródło opisu: okładka

Marcin Szczygielski - polski pisarz, dziennikarz i grafik obchodzi dzisiaj 48. urodziny



Urodził się 28 maja 1972 roku w Warszawie. Syn aktora Cezarego Szczygielskiego oraz Iwony Racz-Szczygielskiej, członkini żeńskiej grupy wokalnej Filipinki. W 2013 roku napisał albumową monografię zespołu pt. Filipinki - to my! Ilustrowana historia pierwszego polskiego girlsbandu. Od 2012 roku jest członkiem Stowarzyszenia Pisarzy Polskich. Jako dziennikarz publikował we Wprost, i w polskiej edycji Playboya, którego był grafikiem i dyrektorem artystycznym. 

Na podstawie doświadczeń w męskim czasopiśmie napisał debiutancką powieść PL-BOY czyli dziewięć i pół tygodnia z życia pewnej redakcji (2003). Książka szybko stała się bestsellerem, podobnie jak wydana rok później kontynuacja przygód jej bohatera, zatytułowana Wiosna PL-BOYa. Pełnił również funkcję redaktora naczelnego miesięcznika Moje Mieszkanie (2007-2008) oraz współprowadzącego w programie Pokojowe Rewolucje na kanale TVN.

Publikacje Nasturcje i ćwoki oraz Farfocle namiętności ugruntowały pozycję Szczygielskiego jako popularnego autora, jednak największy rozgłos medialny przyniosła mu powieść Berek. Brawurowo napisana historia poruszająca nadal obecne problemy osób homoseksualnych. Utwór doczekał się inscenizacji. Na deskach teatru w 2009 roku wystawiano sztukę Berek, czyli upiór w moherze, gdzie główne role zagrali Ewa Kasprzyk i Paweł Małaszyński. W 2011 roku napisał Poczet Królowych Polskich – publikację inspirowaną życiorysem polskiej aktorki Iny Benity. Marcin Szczygielski jest także poczytnym pisarzem dla dzieci. Pierwszą książkę dla młodszych odbiorców jakim była- powieść fantastyczną wydał w 2009 roku Publikacje m.in. Teatr Niewidzialnych Dzieci i Omega otrzymali nagrody w konkursie literackim IBBY. 

Jeden z jego utworów dla młodzieży Za niebieskimi drzwiami dostała się na listę proponowanych lektur uzupełniających dla klas V szkół podstawowych. Jej fragmenty znalazły się w podręczniku do języka polskiego dla klas V Między nami, którego wydawcą jest Gdańskie Wydawnictwo Oświatowe. Lektura doczekała się ekranizacji w 2016 roku w reżyserii Mariusza Paleja. Szczygielski jest również twórcą okładek i oprawy graficznej swoich utworów.


Pisarz jest docenionym i chętnie nagradzanym artystą. W 2013 roku napisał Czarownice piętro niżej, która rok później została uhonorowana nagrodą literacką Zielona Gąska, przyznawaną przez Fundację im. Ildefonsa Gałczyńskiego. Do dnia dzisiejszego wydał łącznie pięć części przygód Mai - bohaterki Czarownicy piętro niżej. W jego dorobku literackim prestiżową nagrodą jest zdobycie I miejsca w IV edycji Konkursu Literackiego im. Astrid Lindgren (2016 r.) za książkę dla dzieci i młodzieży Teatr Niewidzialnych Dzieci. W 2016 roku został odznaczony przez MKiDN brązowym medalem Zasłużony kulturze Gloria Victis.

Źródło: wikipedia/lubimyczytac.pl
Źródło zdjęcia: kultura.onet.pl

...a Ty znasz swojego sąsiada?



W ostatni wtorek maja świętujemy Europejski Dzień Sąsiada. Pierwsze obchody odbyły się w Paryżu w 2000 roku, z inicjatywy (Europejskiej Federacji dla Lokalnej Solidarności). Dzień jest obchodzony w ponad 30 krajach europejskich, w tym 27 z UE, a także w Kanadzie. W tym dniu lokalne społeczności organizują festyny, konkursy i zabawy. Co istotne, są to coraz częściej działania oddolne, nie mające nic wspólnego ze znanym z serialu „Alternatywy 4” Klubem Lokatora, który był nie tyle narzędziem integracji, co PRL-owskiej opresji.

Społeczności lokalne organizują się nie tylko od święta. Chcą, by ich otoczenie stało się przyjazne i atrakcyjne. Dbają o zieleń, place zabaw, walczą o bezpieczeństwo na osiedlowych ulicach. Sprzeciwiają się bylejakości w publicznej przestrzeni. Budują lokalną tożsamość, przypominając o historii danych okolic. Rozmowy po pracy, spotkania przy sznurku do suszenia bielizny, wspólne świętowanie, gry podwórkowe… Brak telewizora i komputera sprawiał, że przed laty życie sąsiedzkie kwitło. Dziś znaczna część naszej aktywności towarzyskiej przeniosła się na portale społecznościowe. Ma to swoje zalety – wreszcie łatwo znaleźć ludzi, którzy podzielają nasze nawet najbardziej niszowe zainteresowania. Ale warto nie rezygnować ze znajomości z tymi, którzy mieszkają tuż obok, za ścianą.

Z sąsiadami warto zapoznać się w miłych okolicznościach. Nie czekać np. na moment, gdy drogowcy postanowią wybudować nam pod oknem przelotową trasę dla tirów, co skłoni nas do przyspieszonej integracji, zgodnie z zasadą, że najlepiej jednoczy wspólny wróg.

Celem tego święta jest więc lepsze poznanie swojej okolicy, tradycji i ludzi mieszkających wokół nas. Od kilkunastu lat dostrzega się wzrost obojętności społecznej oraz spadek ilości relacji międzysąsiedzkich. Bardzo często mieszkając w wieżowcach nie znamy nawet naszych sąsiadów, nie pomagamy sobie wzajemnie, albo co gorsza – jesteśmy względem siebie wrogo nastawieni. Te święto ma nas do siebie przybliżyć i pomóc nam w nawiązaniu partnerskich relacji z otaczającymi nas ludźmi.

Źródło: wikipedia/ekokalendarz.pl

93. rocznica urodzin Roberta Ludluma, amerykańskiego pisarza, aktora i producenta. Największego mistrza powieści sensacyjnych, które nie poddają się próbie czasu.


Robert Ludlum urodził się 25 maja 1927 roku w Nowym Jorku. Dorastał w stanie New Jersey. Służył w United States Marine Corps przez dwa lata. Studiował na Wesleyan University of Middletown, gdzie poznał swoją żonę, aktorkę Mary Ryducha. Jest założycielem teatru Playhouse-On-the-Mall. Zadebiutował w 1943 roku w sztuce Junior Miss mając zaledwie 16 lat. W latach 50. zagrał w ponad 200 filmach telewizyjnych, był też producentem około 300 przedstawień teatralnych. Jako producent wystawił w 1956 roku na Broadwayu sztukę The Owl and the Pussycat. Jako pisarz zadebiutował późno – mając 41 lat powieścią Dziedzictwo Scarlattich. Od tej książki zaczęła się oszałamiająca kariera literacka twórcy gatunku nazwanego thrillerem spiskowym


Za jego życia ukazały się 24 powieści, sprzedane w ponad 300 milionach egzemplarzy, przetłumaczonych na 32 języki, wśród nich tak znane jak Tożsamość Bourne’a, Testament Matarese’a, Mozaika Parsifala i Protokół Sigmy. Niektóre książki autor publikował pod pseudonimami Michael Shepherd i Jonathan Ryder. Pośmiertnie – kilkanaście następnych, z których większość powstała na podstawie pozostawionych przez niego notatek i szkiców. Proza Ludluma była wielokrotnie ekranizowana. Szczególnym powodzeniem cieszył się cykl filmów z Mattem Damonem w roli cierpiącego na amnezję agenta Jasona Bourne'a. Literatura uczyniła go bogatym człowiekiem. W 1998 roku podpisał z wydawnictwem St. Martin's Press umowę na 4 miliony dolarów za książkę. Zmarł 12 marca 2001 roku w wyniku ataku serca na Florydzie.


Źródło: wikipedia.
Źródło zdjęcia: writerswrite.co.za  

Dzisiaj obchodzimy 178. rocznicę urodzin Marii Konopnickiej


Poetka okresu realizmu, nowelistka, pisarka dla dzieci, krytyczka, publicystka, tłumaczka. Przez wiele lat trudno było ustalić jej datę urodzenia, bowiem artystka odmładzała się o kilka lat. Ostatecznie  jako datę urodzenia pisarki przyjęto 23 maja 1842 roku.

Urodziła się w Suwałkach. W latach 1855–1856 uczyła się z siostrą na pensji u sióstr Sakramentek w Warszawie i tam zetknęła się z Elizą Pawłowską, późniejszą Orzeszkową. Przyjaźń ich, scementowana wspólnymi zainteresowaniami literackimi, przetrwała całe życie Marii.  Jako 20-latka wyszła za starszego o dziesięć lat Jarosława Konopnickiego - przystojnego ziemianina, którego młoda żona nazywała w listach "wąsatym aniołem". Zamieszkali w Bronowie, w ciągu dziesięciu lat doczekali się ośmiorga dzieci, z których przeżyło sześcioro. Małżeństwo Konopnickich okazało się jednak nieudane - "wąsaty anioł" coraz więcej pił, podobno bił żonę. Pod koniec lat 70. Konopnicka opuściła męża zabierając ze sobą szóstkę dzieci, co w tamtych czasach było aktem nie lada odwagi i samodzielności. Przeniosła się do Warszawy, gdzie zarabiała na życie korepetycjami. Angażowała się w konspiracyjne i jawne akcje społeczne, współorganizowała międzynarodowy protest przeciw pruskim represjom i prześladowaniu dzieci polskich we Wrześni, ustawom uwłaszczeniowym oraz prześladowaniom unitów. Propagowała walkę o prawa kobiet oraz organizowała pomoc dla politycznych i kryminalnych więźniów.

Jako pisarka Konopnicka debiutowała w 1870 r. wierszem pt. Zimowy poranek przychylnie przyjętym przez krytykę, kolejnym cyklem lirycznych wierszy W górach zachwycał się m.in. Henryk Sienkiewicz. W latach następnych ukazały się kolejne serie jej poezji. Nowele pisała od początku lat osiemdziesiątych XIX wieku aż do śmierci. Trudno dziś w to uwierzyć, ale na początku Konopnicka uchodziła za pisarkę kontrowersyjną, zwłaszcza w oczach środowisk narodowo-katolickich. Jej pierwsza książka Z przeszłości (1881) wywołała burzę, recenzent "Przegląd Katolickiego" oceniał, że "myśl jej jest bezbożna i bluźniercza". Ludwik Krzywicki wspominał Konopnicką z "warszawskiego" okresu jako "niewiastę mocno kochliwą", nazwisko poetki łączono z wieloma mężczyznami, m.in. młodszym o 17 lat dziennikarzem Janem Gadomskim. Filozof i historyk Maksymilian Gumplowicz, młodszy od poetki o 22 lata, zastrzelił się w 1897 r., podobno z powodu nieszczęśliwej miłości do Konopnickiej. 



W 1890 r., w wieku 48 lat Konopnicka rozpoczęła prawie dwudziestoletni etap wędrówek po świecie - zwiedziła m.in. Włochy, Niemcy, Francję, Szwajcarię. Do kraju wracała okazjonalnie, nawet po tym, gdy w 1903 r. z okazji 25-lecia pracy pisarskiej otrzymała w darze zakupiony ze składek społeczeństwa dworek w Żarnowcu koło Krosna na Pogórzu Karpackim. W 1889 r. Konopnicka związała się z młodszą o 19 lat malarką Marią Dulębianką. Przez następne 20 lat były właściwie nierozłączne - razem podróżowały, mieszkały, działały społecznie. W listach Konopnicka nazywa przyjaciółkę "Pietrkiem z powycieranymi łokciami". Nie brakowało plotek i żartów na temat związku malarki i poetki.

Pisała nie tylko wiersze, lecz i poematy, nowele, szkice, teksty publicystyczno-reportażowe, pracekrytycznoliterackie. 
Tłumaczyła. W jej utworach można odnaleźć i śmiałość tematyki, i subtelność analizy psychologicznej, bogactwo oryginalnych form narracyjnych, nowatorstwo i wysoki kunszt pisarski. W 1908 roku opublikowała Rotę, wiersz, który stanowił punkt kulminacyjny publicystycznej kampanii poetki przeciwko polityce germanizacyjnej w zaborze pruskim. Utwory Konopnickiej zawierają protest przeciwko niesprawiedliwości społecznej oraz ustrojowi niosącemu ucisk i krzywdę. Nacechowane są patriotyzmem, liryzmem i sentymentalizmem. W czasie okupacji niemieckiej całość jej twórczości trafiła na niemieckie listy proskrypcyjne jako szkodliwa i niepożądana z przeznaczeniem do zniszczenia.
Maria Konopnicka zmarła na zapalenie płuc 8 października 1910 r. we Lwowie. Została pochowana na Cmentarzu Łyczakowskim 

   
Źródło: dzieje.pl/wikipedia
Źródło zdjęcia: poranny.pl

Światowy Dzień Żółwia 🐢


23 maja obchodzimy Światowy Dzień Żółwia. Został on ustanowiony w 2000 roku z inicjatywy American Tortoise Rescue. Od 2009 roku obchodzony jest również w Polsce, a organizuje go grupa Krakowskich Żółwiarzy. Celem tego święta jest uświadomienie społeczeństwu, że każdy nawet w drobnej części może się przyczynić do ochrony tych zwierząt.

Żółwie pojawiły się na naszej planecie około 255 milionów lat temu, ponad 250 milionów lat przed pierwszym człowiekiem, który obecnie stanowi dla nich największe zagrożenie. Celem obchodów jest uświadomienie ludziom, że żółwiom grozi coraz większe niebezpieczeństwo. Łowi się je po to, by sprzedać je jako zwierzęta domowe, a w niektórych krajach żółwie mięso oraz jaja pełnią funkcje konsumpcyjne. Wielkie zagrożenie, stanowią też dla nich foliowe torebki, pozostawiane przez turystów na plażach. Żółwie mylą je z meduzami, którymi się żywią i giną, dusząc się folią.


Żółwie to zwierzęta niezwykle ciekawe. Ludzkość interesowały od starożytności, przypisywano im nadzwyczajną moc. W Indiach wyobrażano sobie ziemię jako tarczę pod podporą słoni stojących na pancerzu żółwia, które wolno się obracały, tworząc dzień i noc. Indianie z kolei wierzyli, że dawniej zwierzęta mieszkały na pancerzu żółwia, jednak pojawił się krab, który naniósł tyle piasku, że cały pancerz zasypał. Żółw Ao w Chinach był podporą świata. Dla Azteków żółw stał się symbolem tchórzostwa i zdrady, a chrześcijanie, zanim uznali go za symbol skromności małżeńskiej, początkowo twierdzili, że jest początkiem zła. Żółw to także popularny bohater dziecięcych bajek. Jest powolny, ociężały, jednak uparcie dąży do celu i zwycięża.


W Polsce występuje tylko jeden gatunek: żółw błotny. Można czasem spotkać inne, które zostały wprowadzone z innego geograficznie regionu.


Żółw czerwonolicy to jeden z chętniej kupowanych do domowej hodowli żółwi. Niestety z czasem, gdy zwierzęta rosną i przestają mieścić się w akwariach, najprostszym rozwiązaniem jest wypuszczenie pupila do najbliższego stawu czy jeziora. Naturalnie żółw czerwonolicy występuje na terenie Stanów Zjednoczonych, lecz gatunek ten rozprzestrzenił się na obszar wszystkich kontynentów poza Antarktydą. Gadom tym, nie straszne są nawet surowe zimy dlatego tak dobrze przystosowały się do Polskich warunków klimatycznych. Jest uznawany za jeden ze 100 najniebezpieczniejszych obcych gatunków inwazyjnych na świecie.

Źródło: national geographicekokalendarzgdos

161. rocznica urodzin Artura Conan Doyla, autora sławnego Sherlocka Holmesa


Arthur Ignatius Conan Doyle urodził się 22 maja 1859 r. w Edynburgu. Kiedy skończył dziewięć lat, zamożni członkowie rodziny Doyle zaproponowali, że zapłacą za jego naukę. Przeniósł się do Anglii, gdzie spędził siedem lat w jezuickiej szkole z internatem. Pobyt tam był dla niego trudny, nienawidził brutalnych kar cielesnych, które stosowano w  większości angielskich szkół tej epoki. W tych latach jedynym momentem szczęścia i pocieszenia dla Artura było pisanie do matki, regularny nawyk, który trwał przez resztę jej życia. Podczas lat w szkole z internatem zdał sobie sprawę, że ma talent do opowiadania historii. Często otaczał go tłum całkowicie zachwyconych młodszych uczniów słuchających niesamowitych historii, które wymyślił, aby ich rozbawić.

Po skończeniu nauki wrócił do kraju i w  latach 1876 – 1881 studiował medycynę na uniwersytecie w Edynburgu, gdzie stawiał swe pierwsze kroki literackie. Debiutował drukiem jeszcze przed 20 rokiem życia na łamach lokalnego dziennika.


Wraz z dawnym kolegą ze szkoły - otworzył prywatną praktykę lekarską w Plymouth. Między mężczyznami nie panowały jednak pozytywne relacje, co skłoniło Doyle’a do rozpoczęcia niezależnej działalności. Przeniósł się wtedy do Portsmouth, gdzie w 1882 ostatecznie otworzył niewielki gabinet lekarski. Początkowo nie cieszył się on wielką popularnością, a oczekujący pacjentów Doyle namiętnie oddawał się tworzeniu kolejnych opowiadań.

W życiu prywatnym Artur kochał dwie kobiety. Jego pierwszą żoną była Mary Louise, którą poślubił w 1885 roku. Zmarła, ona na gruźlice w 1906 roku. Jean Elizabeth Leckie została jego drugą żoną, chodź uczucia łączyły go już z nią wcześniej, bo od 1897. Jednak ze względu na szacunek do żony Doyle utrzymywał je jedynie w sferze platonicznej. Autor, który doczekał aż ośmiorga dzieci, zmarł 7 lipca 1930 r. z powodu ataku serca.



Holmes "narodził się" w powieści Studium w szkarłacie, wydanej w 1887 roku. Łącznie Conan Doyle napisał 4 powieści (Pies Baskerville'ów, Znak czterech, Dolina trwogi) i 56 opowiadań o Holmesie. Conan Doyle uśmiercił Sherlocka w utworze Ostatnia zagadka. Bohater Doyla zginął w walce ze swym największym wrogiem, geniuszem świata przestępczego profesorem Moriartym, gdy razem spadli do alpejskiego wodospadu Reichenbach. Jednak czytelnicy brytyjscy tak przyzwyczaili się do genialnego Holmesa, że po "uśmierceniu" ich bohatera nosili czarne przepaski na znak żałoby. Protesty czytelników spowodowały, że detektyw po kilku latach pojawił się znów, cudownie ocalony w opowiadaniu Pusty dom.

Muzeum Sherlocka Holmesa znajduje się na Baker Street w Londynie i w miejscowości Lucens w Szwajcarii.



Źródło: obraz, obraz 2lubimy czytaćbiografiabiografie,

John Flanagan, autor bestsellerowej serii Zwiadowcy kończy dzisiaj 76 lat


 Urodził się 22 maja 1944 w Sydney w Australii. Najbardziej znany jest ze swojej serii książek Zwiadowcy. Od dzieciństwa marzył o tym, by zostać pisarzem. Pracował w agencji reklamowej, ale dopiero satyryczny wiersz opisujący okropnego kolegę zwrócił uwagę przełożonych. Jeden z szefów agencji uznał, że warto zainwestować w młodego pracownika. W ten sposób Flanagan dołączył do grona copywriterów. Przez dwie dekady pisał spoty reklamowe i scenariusze, później trafił do telewizji i został jednym ze współtwórców sitcomu Hey Dad! Zasłynął jednak jako autor powieści fantasy. Historię Willa zaczął pisać dla swego syna, Michaela, jednak to, co miało być opowieściami na dobranoc, szybko przerodziło się w cykl książek osadzonych w fantastycznym świecie powieści dla młodzieży. Do tej pory John Flanagan napisał 14 książek tej serii. W 2008 roku wygrał Australian Book Publishers Association's of the Year dla dzieci starszych i młodszych. Pisarz wraz z żoną mieszka na przedmieściach Sydney. Ma troje dzieci i czworo wnuków. Najstarsza z córek Kitty Flanagan została komikiem. Najmłodsza Penny Flanagan jest piosenkarką i autorem tekstów piosenek.


Źródło: lubimyczytac.pl/imdb.com
Źródło zdjęcia: lubimyczytac.pl/tezeusz.pl


Dzisiaj obchodzimy setną rocznicę śmierci Eleanor Hodgeman Porter, autorki Pollyanny



Urodziła się 19 grudnia 1868 w Littleton w USA. Przygotowywała się do zawodu muzyka, studiując w Konserwatorium w Nowej Anglii przez kilka lat. Tworzyła głównie dla dzieci, ale pisała również romanse. Jej najsłynniejszą książką jest Pollyanna, wydana w 1913. Autorka napisała również Pannę Billy oraz Przejść przez strumień. Zmarła 21 maja 1920 roku w Cambridge


Pollyanna to powieść, która należy do światowego kanonu literatury dziecięcej. Opisuje losy tytułowej bohaterki, niezwykłej jedenastoletniej dziewczynki, obdarzonej ujmującym charakterem i promieniującej pogodą ducha. Naturalna radość, troskliwość i miłość do innych nie gasną w dziewczynce nawet wobec najtrudniejszych doświadczeń życiowych. Wręcz odwrotnie. To nie tragiczne sytuacje i nieprzychylni ludzie zmieniają Pollyannę, to ona zmienia otaczający ją świat na lepsze. Tak się dzieje, kiedy osierocona dziewczynka trafia na wychowanie do domu bogatej ciotki Polly. Surowa i nieprzychylna ciotka zmienia się stopniowo, a wraz z nią wiele innych osób z jej otoczenia. Dobro czyni dobro i powraca. Tak się dzieje w najtrudniejszych życiowych przygodach, jakich doświadcza bohaterka.

Tryumf dziewczęcej ufności, radości i opiekuńczości nad bolesnymi zrządzeniami losu i goryczą ludzi zapewnił Pollyannie ponadczasową popularność. Powieść odniosła tak wielki sukces wydawniczy na całym świecie, że jej autorka napisała drugą część, Pollyanna dorasta, a pięciu innych znanych pisarzy wykorzystało postać bohaterki w swoich powieściach dla dzieci i młodzieży. Pollyanna była wielokrotnie ekranizowana w kinie i telewizji.


Źródło: lubimyczytac.pl
Źródło zdjęcia: oz.by

21 maja. Światowy Dzień Kosmosu



Światowy Dzień Kosmosu został ustanowiony z inicjatywy amerykańskich astronautów oraz firmy Lockheed Martin. Zgodnie z założeniem ma upamiętniać wydarzenia związane z badaniami przestrzeni kosmicznej, inspirować naukowców do dalszej pracy i zachęcać każdego ciekawskiego do zgłębiania tajemnic wszechświata. Przestrzeń kosmiczna jest niewątpliwie fascynująca. Nie jeden człowiek marzy, by ją zobaczyć na własne oczy. Niestety, to jedno z tych trudnych do realizacji marzeń. Minęło już kilkadziesiąt lat, odkąd człowiek po raz pierwszy znalazł się w kosmosie. Pomimo ogromnego skoku cywilizacyjnego, który dokonał się w tym czasie, nadal przestrzeń kosmiczna jawi się jako tajemnicza i niezbadana.



Zapraszamy do zabawy 


Hanna Krall kończy dzisiaj 85 lat



Polska pisarka, dziennikarka i reporterka. Autorka głośnego reportażu Zdążyć przed Panem Bogiem. Są co najmniej dwie oficjalne daty jej urodzenia. Najczęściej podaje się, że przyszła na świat w Warszawie, w rodzinie żydowskiej 20 maja 1935 roku . Jej rodzice - Salomon Krall i Felicja Jadwiga z Reicholdów - byli urzędnikami. Dzieciństwo spędziła w Lublinie. Podczas II wojny światowej z rąk niemieckich zginęło wielu członków jej najbliższej rodziny, w tym ojciec. Wojnę przeżyła ukrywana przez Polaków. Holocaust i losy Żydów polskich z czasem stały się głównym tematem jej twórczości. Po wojnie przebywała w domu dziecka w Otwocku. 


Ukończyła dziennikarstwo na Uniwersytecie Warszawskim. Od 1955 pracowała w redakcji "Życia Warszawy", od 1969 do 1981 w "Polityce", której korespondentem w ZSRR była w latach 1966–1969. Reportaże z tego okresu wydała w tomie Na wschód od Arbatu. W latach 1982–1987 była zastępcą kierownika literackiego Zespołu Filmowego "Tor". Na początku lat 90. szkoliła reporterów w "Gazecie Wyborczej". Nominowana do Nagrody Literackiej "Nike" w 1999 roku za Tam nie ma już żadnej rzeki. W 2004 roku została odznaczona Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski. W 2005 roku została ponownie nominowana do Nagrody Literackiej "Nike", tym razem  za książkę Wyjątkowo długa linia. W 2009 roku otrzymała najwyższe wyróżnienie Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich "Dziennikarski Laur". W 2014 roku otrzymała Nagrodę Literacką im. Juliana Tuwima za całokształt twórczości.

Teksty Hanny Krall stały się podstawą scenariuszy filmów Krótki dzień pracy Krzysztofa Kieślowskiego i Daleko od okna Jana Jakuba Kolskiego. Jej twórczość przetłumaczono na wiele języków. Należała do Związku Literatów Polskich (1978–1983). Jest członkiem Stowarzyszenia Pisarzy Polskich (od 1989). Żoną dziennikarza Jerzego Szperkowicza. 


Źródło: wikipedia.org
Źródło zdjęcia: wyborcza.pl

20 maja. Europejski Dzień Morza


Co roku w dniu 20 maja w całej Unii Europejskiej obchodzony jest Europejski Dzień Morza. Jego celem jest zaprezentowanie znaczenia mórz i oceanów w naszym codziennym życiu. Dzień Morza to okazja, by decydenci, pasjonaci oraz szefowie firm i instytucji związanych z morzem usiedli przy wspólnym stole i podyskutowali o aktualnych problemach. 

Konferencji towarzyszą zwykle fora turystyczne, targi, wystawy i konkursy. Europejski Dzień Morza ustanowiła w 2008 r. Rada Unii Europejskiej. Wydarzenie przypominać ma o takich problemach jak zanieczyszczenia wód i oceanów, konsekwencje zmian klimatu i efektywność wykorzystania zasobów morskich.

Konferencja i Expo Europejskiego Dnia Morza to coroczne wydarzenie, podczas którego europejska społeczność morska spotyka się w celu nawiązania kontaktów, dyskusji i opracowania wspólnych działań w zakresie gospodarki morskiej i zrównoważonej niebieskiej gospodarki. Niestety w tym roku obchody zostały anulowane. 






Źródło: infoeuropa

55. rocznica urodzin autora fantasy - Jacka Piekary


Urodził się 19 maja 1965 roku w Krakowie. Polski pisarz fantasy, dziennikarz i redaktor prasowy oraz radiowy, specjalizujący się w tematyce pop kultury (szczególnie gier komputerowych). Zadebiutował opowiadaniem Wszystkie twarze Szatana w 1984 roku, na łamach miesięcznika „Fantastyka”. Jego pierwszą powieścią był Labirynt wydany w 1986 r. Autor niemal 30 książek, w tym „cyklu inkwizytorskiego”, bestsellerowej historyczno-fantastycznej sagi publikowanej od 2003 roku. 


Cykl Inkwizytorski opisuje świata, w którym Jezus nie umarł na krzyżu, ale zstąpił z niego i pokarał swych wrogów ogniem i żelazem. Główny bohater, Mordimer Madderdin, jest Inkwizytorem Kościoła głoszącego wiarę w Jezusa karzącego. Zmienione słowa modlitwy I daj nam siłę, byśmy nie przebaczali naszym winowajcom dają obraz świata, w jakim przyszło mu funkcjonować. Jest surowo, okrutnie a główny bohater często zmuszony jest wybierać pomiędzy tym, co słuszne a tym, co sprawiedliwe. W tej chwili toczą się zaawansowane prace nad wysokobudżetową grą Ja, inkwizytor, opartą na twórczości autora i powstającą we współpracy z nim.




Źródło: obrazfabryka słówlubimy czytać

55 lat temu zmarła Maria Dąbrowska, autorka „Nocy i dni”, pięciokrotnie nominowana do literackiego Nobla


   
Urodziła się 6 października 1889 r. w Russowie k. Kalisza. Pochodziła z rodziny zubożałej szlachty. Ziemiańskie pochodzenie wyznaczyło w pewien sposób jej drogę literacką – Noce i dnie zapewniły jej miejsce w panteonie polskich pisarzy. Rodzice przyszłej pisarki zapewnili jej staranne wykształcenie. Studiowała nauki przyrodnicze, a następnie socjologię i ekonomię na uniwersytetach w Lozannie i w Brukseli. Przebywała również w Londynie jako stypendystka Fundacji Kooperatystów. 


W Polsce pracowała jako nauczycielka geografii w Kaliszu (1910), a w latach 1918–1924 w Ministerstwie Rolnictwa. Z tej posady zrezygnowała, aby zająć się pracą literacką. W 1911 r. wyszła za mąż za Mariana Dąbrowskiego (1882 -1925), publicystę i działacza Polskiej Partii Socjalistycznej. Jako prozaiczka Dąbrowska debiutowała późno – już pod nazwiskiem męża. Wcześniej uprawiała tylko publicystykę. Intensywną działalność polityczną i publicystyczną prowadziła do końca międzywojnia. Po wojnie tego rodzaju wypowiedzi były już rzadsze.

Krótko po nagłej śmierci męża, mająca wówczas 36 lat pisarka poznała starszego od niej Stanisława Stempowskiego. Ten związek trwał aż do jego śmierci w 1952 r., jednak nigdy nie został zalegalizowany. Pisarka kochała również kobiety. Wiadomo, że uczuciem darzyła pisarkę Annę Kowalską, z którą przeżyła dwadzieścia lat. Spędziły w Warszawie część wojny oraz Powstanie Warszawskie, a w 1954 r. zamieszkały razem.

Po wojnie starała się zachowywać dystans wobec komunistycznych władz. Nie rezygnowała z udziału w życiu publicznym, ale starała się zachować niezależność. Praktykowała postawę kompromisową – uważała, że należy korzystać z otwieranych przez nowy ustrój możliwości pracy dla kraju, i pod tym jednym warunkiem nie uważała współpracy z komunistami za zdradę. W marcu 1964 r. podpisała krytykujący politykę kulturalną władz List 34.

W 1957 Dąbrowska otrzymała doktorat honoris causa Uniwersytetu Warszawskiego, a w 1960 r. honorowe obywatelstwo Kalisza – miasta, z którym była emocjonalnie związana oraz które stanowiło pierwowzór Kalińca z Nocy i dni. Została także odznaczona Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski. Maria Dąbrowska za powieść „Noce i dnie” była pięciokrotnie nominowana do Nagrody Nobla (w roku 1939, 1957,1959, 1960, 1965). Zmarła 19 maja 1965 r., została pochowana na warszawskich Powązkach w Alei Zasłużonych.


Zapraszamy do zabawy literackiej





Źródło: obraz/dzieje.pl/zyciorysy.pl

W jego życiu nie było spektakularnych skandali ani romansów. 108. rocznica śmierci autora Lalki Bolesława Prusa




Naprawdę nazywał się Aleksander Głowacki. Urodził się 20 sierpnia 1847 roku w Hrubieszowie. Ponieważ został wcześnie osierocony, zaopiekowała się nim rodzina. Jako 16 letni chłopak po wybuchu powstania styczniowego uciekł ze szkoły i dołączył do oddziału powstańczego. W potyczce pod Białką przyszły pisarz odniósł rany. Za udział w powstaniu Głowacki spędził kilka miesięcy w więzieniu, pozbawiono go też tytułu szlacheckiego. Stosunkowo niski wymiar kary związany był z interwencjami rodziny i młodym jego wiekiem. 

Konsekwencją ran powstańczych było przewrażliwienie oczu (dlatego pisarz często chodził w ciemnych okularach) a także agorafobia. Głowacki nie mógł wejść na oświetlone schody, patrzeć przez okno, jeździć przez mosty. Koleją starał się podróżować jedynie w nocy. Doświadczenie walki w powstaniu ukształtowało też stosunek Prusa do narodowych zrywów. W listach pisał "Ja, dawny ja, pochowany jestem razem z nadziejami moimi pod Białką, skąd drugi ja wyniósł: dwumiesięczne szaleństwo, zwątpienie w tego rodzaju zabawy i kalectwo". 

Prus stał się zwolennikiem pozytywistycznej pracy u podstaw, mozolnego budowania postępu cywilizacyjnego, podnoszenia wykształcenia obywateli. "Pracę u podstaw" zaczął zresztą od samego siebie. Ważne dla niego stało się samokształcenie i praca nad własnym charakterem. Głowacki rozpoczął studia na wydziale Matematyczno-Fizycznym Szkoły Głównej w Warszawie, ale na trzecim roku nie zdał egzaminów i musiał je przerwać. W Warszawie, zdany na własne siły, zarabiał jako guwerner, korepetytor, fotograf, ślusarz. Publikował również swoje artykuły społeczne, popularnonaukowe i felietony Listy ze starego obozu, które autor po raz pierwszy podpisał pseudonimem Bolesław Prus. Kariera felietonisty w kilku czasopismach, którą początkowo traktował drugorzędnie przyniosła Prusowi dochody i zapewniła stabilizację finansową. Pozwoliło mu to na małżeństwo z kuzynką Oktawią Trembińską, w której zakochał się jako uczeń liceum. Nie mieli dzieci, a ich przybrany syn Emil w wieku 18 lat popełnił samobójstwo z powodu nieszczęśliwej miłości.

W swoich felietonach Prus propagował idee postępu, informował o najnowszych wynalazkach, propagował kasy pożyczkowe, bezpłatne czytelnie, seminaria dla nauczycieli ludowych, wzorowe szpitale. Krytykował natomiast zbiorowe manifestacje patriotyzmu i obchody rocznicowe. Spontaniczny odzew na popularyzowane przez prasę hasło budowy pomnika Mickiewicza nazwał "niesłychanym nieporozumieniem". Oponował: "Czy nie byłoby lepiej, zamiast niefortunnego posągu na ulicy, wypisać na frontonie choćby przyszłej filharmonii warszawskiej: Adamowi Mickiewiczowi - rodacy?




Uważana za najlepszą powieść Prusa Lalka początkowo została źle przyjęta przez krytyków i recenzentów warszawskich. Prusowi zarzucano złą kompozycję i niespójność utworu. Dopiero w latach trzydziestych XX wieku dostrzeżono, że to, co niegdyś brano za niedociągnięcia, tak naprawdę było mistrzowskim zamierzeniem. Prus angażował się w działalność społeczną: działał m.in. w Towarzystwie Dobroczynności, był prezesem Stowarzyszenia Kursów dla Analfabetów Dorosłych. 

W swoim testamencie ufundował stypendia dla utalentowanych dzieci pochodzących z ubogich wiejskich rodzin. Był też honorowym członkiem towarzystw szachistów i cyklistów. Zmarł na atak serca 19 maja 1912 r. w Warszawie. Jego pogrzeb, który odbył się 22 maja, zgromadził tłumy i przerodził się w wielką manifestację mieszkańców Warszawy. Został pochowany na cmentarzu na Powązkach, gdzie na pomniku, wykonanym przez Stanisława Jackowskiego, znajduje się napis "Serce serc".


Większość opowiadań, nowel, a później powieści Prusa była po raz pierwszy publikowana na łamach gazet, z którymi współpracował. Pierwszą dużą powieścią Prusa była Placówka, ukazująca się początkowo na łamach czasopisma "Wędrowiec". Następnie powstała Lalka w "Kurierze Codziennym", wydanie książkowe 1890, Emancypantki w "Kurierze Codziennym", wydanie książkowe 1894 i w końcu - powieść historyczna Faraon w "Tygodniku Ilustrowanym", wydanie książkowe 1897.






Źródło: dzieje.pl/wikipedia/culture.pl
Źródło zdjĘć: wikipedia/culture.pl